czwartek, 18 czerwca 2015

Hit czy kit: naklejki na włosy

W sklepach przybywa festiwalowej mody. Do butików zawitały już bluzki z frędzlami, dżinsowe szorty i zwiewne sukienki. Czym była by stylizacja bez odpowiednich dodatków.
Po tatuażach imitujących biżuterię powróciły naklejki do włosów.
Zwrócono na nie uwagę już 2 lata temu ale większe zainteresowanie przysporzyły im sztuczne tatuaże.
Charmsies, jako alternatywę dla wianków i ozdób w stylu retro, stworzyła pracująca dla licznych celebrytek stylistka fryzur – Kiara Bailey.
Naklejki są w formie serduszek, gwiazdek i kryształków.
Jak je "zainstalować" ? Wystarczy nałożyć na włosy i wprasować prostownicą. 
Po czterech sekundach przytrzymania prostownicą wystarczy ściągnąć folię i cieszyć się nową fryzurą. Naklejki utrzymują się zwykle do pierwszego mycia włosów.
Obecnie takie naklejki możemy nabyć w takich sklepach internetowych jak  Nasty Gal i Urban Outfitters


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz