piątek, 5 czerwca 2015

Tytuł bez tytułu

Niestety ale polegałam i długi weekend spędzam w łóżku z opakowaniem chusteczek .
Praca w klimatyzowanym pomieszczeniu nie wychodzi człowiekowi na dobre .
W tym przypadku muszę zawiesić ćwiczenia co robię z wielkim bólem serca , gdyż nie jestem w stanie ruszyć nawet palcem , dlatego dziś tak krótki post.
Mam nadzieję, ze Wy lepiej się bawicie !


Śniadanie:
kokosowa owsianka z suszonymi morelami

II Śniadanie:
Smoothie z kiwi i miętą 

Obiad:
Bakłażan faszerowany

Podwieczorek
Koktajl brokułowy z kiełkami słonecznika

Kolacja:
Sałatka z grillowanym kurczakiem i rozmarynem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz